Teraz kojarzy się z westchnieniami zakochanych przepływających pod nim gondolą, ale jego nazwa bierze się od westchnień… więźniów. Most prowadzi bowiem z Pałacu Dożów, gdzie znajdował się Trybunał Kryminalny, do budynku więzienia. Skazańcy patrzyli więc przez
http://taniowpolske.com.pl/ jego okna po raz ostatni na Wenecję przed odbyciem kary. Trudno jednak powiedzieć czy jest to prawda, bo most zawdzięcza swą sławę i nazwę XIX-wiecznym pisarzom.
Ponte dei Sospiri od środka zwiedza się przy okazji wycieczki po Pałacu Dożów – w środku jest ciasno i ciemno, więc można spokojnie przegapić moment jego przekraczania.